Jednorazowe e-papierosy nie tylko zagrażają zdrowiu, ale ich wpływ na środowisko jest również katastrofalny. Profesor Piotr Skubała z Uniwersytetu Śląskiego wskazuje, że są one niezwykle szkodliwe dla otoczenia naturalnego. Z raportu Instytutu Prognoz i Analiz Gospodarczych z lutego 2024 r. wynika wzrost sprzedaży tych produktów w Polsce z 32,3 mln sztuk w roku 2022 do blisko 100 mln sztuk w roku 2023. Przyczynia się do tego między innymi niska cena oraz szeroka oferta smaków, której suma dochodzi do 770 różnych wariantów. Skład chemiczny e-papierosów wzbudza niepokój zarówno pod kątem zdrowotnym, jak i ekologicznym.
Prof. Skubała, który jest związany z Instytutem Biologii, Biotechnologii i Ochrony Środowiska na Wydziale Nauk Przyrodniczych, tłumaczy, że szkodliwy wpływ jednorazowych e-papierosów na ekosystem ma głównie charakter pochodzący z ich jednorazowej konstrukcji. Wyróżnił waporyzatory, zawierające plastik i baterie litowo-jonowe, jako szkodliwe dla Ziemi. Recykling tych urządzeń jest trudny, ponieważ trudno jest oddzielić mieszane materiały, które je tworzą, a energochłonny.
Brytyjska organizacja non-profit Material Focus w swoim badaniu opublikowanym we wrześniu 2023 r. ujawniła, że w Wielkiej Brytanii recyklingowi podlega jedynie 17% zużytych e-papierosów. W porównaniu do danych sprzedaży dla tego kraju, gdzie rocznie zużywa się 360 mln jednorazowych e-papierosów, statystyki te rysują ponurą rzeczywistość.
Mające miejsce wyrzucanie waporyzatorów, które sięgają około 5 mln tygodniowo, reprezentuje wzrost czterokrotny w stosunku do roku 2022. Uzyskana z baterii litowo-jonowych energia mogłaby zasilić aż 5 tys. samochodów elektrycznych. Prof. Skubała podkreśla znaczenie litu jako bardzo cennego pierwiastka niszczonego przez takie działanie.
Według analizy zamieszczonej w „Nature” w grudniu 2020 r. wskazano, że waga technomasy przewyższyła już wówczas wagi wszystkich żywych organizmów na Ziemi. Specjalista zwraca uwagę na możliwość potrojenia się technomasy do 2040 r. w stosunku do biomasy. Już teraz, na każdy metr kwadratowy planety, przypada 1 kg betonu, a plastiku jest dwukrotnie więcej niż masy wszystkich żyjących zwierząt.
Prof. Skubała nawołuje do wytwórczości produktów podlegających recyklingowi, zauważając jednocześnie kwestię lekkomyślności w wprowadzaniu bez odpowiedniego zastanowienia nowych produktów. Ministerstwo Zdrowia planuje wprowadzić w Polsce zakaz sprzedaży smakowych e-papierosów jednorazowych przed zbliżającymi się wakacjami.
Profesor uważa, że należy inicjować zmiany systemowe i prawne w celu ochraniania planety. Wymienił on odpowiednie regulacje oraz edukację społeczną jako kluczowe aspekty zmniejszenia wpływu bogatych krajów Północy na klimat. Kraje Południa, mimo bycia najbiedniejszymi, ponoszą największe konsekwencje działań pierwszych. Zmiana zachowań konsumenckich oraz presja na polityków to według eksperta ścieżki do zmian.
Zauważa, że 34 kraje już wprowadziły zakaz, pokazując, że jest to zadanie osiągalne. – Jeśli nie przeforsujemy tych zmian, przyszłość naszego gatunku na Ziemi będzie wyjątkowo krótka – ostrzega prof. Skubała, konkludując swoją wypowiedź.
Źródło: TVN24